Dieta kojarzy się przede wszystkim z małymi porcjami jedzenia i głodem. Jednak czy na pewno wymaga ona od nas aż takich wyrzeczeń. Czy będąc na diecie rzeczywiście musimy cały dzień chodzić o przysłowiowym listku sałaty. Otóż nie. Jest wiele sycących i mało kalorycznych produktów, które mogą wzbogacić naszą dietę i jednocześnie uchronić nas przed napadami głodu. Takim produktem jest fasola – źródło białka i błonnika. Jest sycąca, a zawiera mało kalorii. Można ją dodawać do zup lub sałatek, które same w sobie też wspomagają odchudzanie. Dzięki dużej zawartości wody skutecznie wypełniają żołądek. Mięso drobiowe i wołowina bogate w białko przyspieszają metabolizm, a jednocześnie są bardzo sycące. Pełna białka jest także komosa ryżowa. Ma go więcej niż mleko i jest bardzo dobrym źródłem żelaza, cynku, selenu, witaminy B i E. Walczyć z głodem pomoże nam jogurt bałkański. Dzięki temu, że ma dwa razy więcej białka niż inne jogurty będziemy dłużej syci, bo dłużej będziemy go trawić. Z pomocą przyjdą nam owoce o dużej zawartości wody i błonnika takie jak arbuz, jabłko, gruszka czy grejpfrut.
Więcej podobnych publikacji
Brak efektów odchudzania? Wspomóż się odpowiednim suplementem diety
Głodówka to nie jest sposób na odchudzanie
Co oznacza bezpieczne odchudzanie?